Kocie zabawy


Młode koty uwielbiają się bawić, lecz czy należy generalizować tą cechę ze względu na wiek? Uogólnianie bywa mylne, starsze osobniki, tak jak ludzie czasem bywają znudzone. Należy jednak zadbać o kondycje naszego zwierzęcia, gdyż wpływa ona na prawidłowe funkcjonowanie naszego ulubieńca. Potrzebuje on ruchu, by zwiększać swą sprawność, a zabaw dla zachowania dobrego nastroju. W naturalnych warunkach koty żyły w ciągłej dynamice, ponieważ były do tego zmuszone. Tylko ciągle polowania  pozwalały im przeżyć, nie biorąc pod uwagę jak wiele plusów daje taka sytuacja. Zmuszone były żyć zaradnie i niezależnie, do tej pory można spotkać nieudomowione koty które nie znają zabaw z człowiekiem, żyją samowystarczalnie i radzą sobie w każdej sytuacji. Ciężko uwierzyć w to, że te drapieżniki polujące z zimną krwią na inne gryzonie potrafią stać się leniwe i łagodne. Należy im jednak zapewnić jakąś formę rozładowania agresji, gdyż podświadomie zostają łowcami do końca. Istnieje wiele możliwości na to by kot pozbył się zbędnej mu energii, bieganie za kłębkiem czy tez drapanie po brzuchu to nieliczne alternatywy. Ruch poprzez zabawę jest najważniejszy dla naszego pupila.
 Sztuką jest by tak poznać naszego łowcę by wiedzieć co jest dla niego najlepsze. Specjalne zabawki, a może zwykła prosta włóczka. Bywają koty samotniki które wolą bawić się w samotności, inne zaś potrzebują kompanów. Zaleca się by racjonalnie dobierać takich towarzyszy zabaw. Oczywistością powinno być to, że dla kota najlepszym kolegą będzie kolejny kot. Należy uważać jeżeli chcemy zaprzyjaźnić psa z kotem. Może okazać się to zbyt wielkim wyzwaniem. Należy znać kilka podstaw jeżeli chcemy się tego podjąć. Przede wszystkim nigdy nie próbujmy zapoznawać dorosłego kota z psem. Skazane jest to z góry na niepowodzenie. Osobniki te mają zupełnie inne temperamenty oraz inaczej postrzegają otaczający świat, są one naturalnymi wrogami (przynajmniej tak zachowują się wobec siebie). Potrzebne nam będą przede wszystkim młodzi delikwenci. Stopniowo będziemy je zaprzyjaźniać skazując na ciągły kontakt ze sobą. Przebywanie w jednym pomieszczeniu (oczywiście pod okiem kogoś rozsądnego), jest faktem dla wszystkich oczywistym. Kolejna zasada jaka nam pozostaje to przede wszystkim wiara w to, że się uda i złamiemy ten stereotyp o psie i kocie. Istnieje duża szansa powodzenia w to, że tak się stanie.
Rzeczą wręcz niemożliwą jest z kolei zaprzyjaźnienie kota z chomikiem, najprawdopodobniej okaże się on towarzyszem naszego pupila wyłącznie na jedną zabawę, gdyż nie wolno nam zapominać o tej prawdziwej naturze naszego ulubieńca i o tym smutnym fakcie, iż w naturalnych warunkach morduje on niestety istoty mniejsze, słabsze od siebie oraz takie które mu na to pozwolą.





1 komentarz:

  1. Byliśmy z Tysonem, poczytaliśmy, spodobało się nam! Tak trzymaj! Wszystkimi czterema łapami! (Jeśli jesteś kotem!)

    OdpowiedzUsuń